Wykres na rysunku przedstawia profile doznań dwóch pacjentów przechodzących przez kolonoskopię (autorami są profesor Daniel Kahneman oraz lekarz i badacz z University of Toronto Don Redelmeier), badanie zostało wykonane na początku lat 90. Obecnie ten zabieg przeprowadza się pod znieczuleniem oraz przy użyciu leków wywołujących niepamięć, jednak kiedy zbierali te dane leki nie były jeszcze dostępne.
W badaniu co 60 sekund mieli określić poziom bólu odczuwanego w danej chwili.
0 – oznacza brak bólu, natomiast 10 – nieznośny ból. Jak widać na ilustracji doświadczenia różniły się w trakcie zabiegu. Łącznie brało udział 154 pacjentów, najkrótszy zabieg trwał 4 minuty, najdłuższy 69 minut (pacjent A i pacjent B byli wybrani z tej puli 154 badanych). Teraz zastanów się, który pacjent sumarycznie doznał większego bólu? Bez dwóch zdań ten pod literką B. Jednak podczas tego badania okazało się, że na ocenę końcową danego zdarzenia wpływa:
Zasada szczytu i końca (peak-end rule) – średnia wartość szczytowa oraz końcowa
Ignorowanie czasu trwania (duration neglect) – czas trwania zabiegu nie miał absolutnie żadnego wypływu na łączną ocenę doznanego bólu
Teraz stosując powyższe zasady, dla obu pacjentów najgorsza ocena była taka sama i wynosiła 8, dla pacjenta A zabieg kończył się z liczbą 7 i średnia wynosi (8+7)/2=7,5, natomiast pacjent B kończył z notą 1 i jego średnia wynosi (8+1)/2=4,5. Według oceny całościowej zabieg dla pacjenta B był dużo mniej bolesny (gdzie przyglądając się wykresom można mieć inne wrażenie).
Proponuję spojrzeć na Wasze ostatnie doświadczenia, czy przez przypadek nie oceniacie zdarzeń przez pryzmat tych zasad.
W następnym poście wrzucę kolejne badanie potwierdzające powyższe te zasady.
Moje opracowanie na podstawie Daniel Kahneman „Pułapki Myślenia”.
Zapraszam do pozostałych wpisów 🙂
- admin
- 24 marca, 2024
- 13:33